Cisza – zapiski wieczorne
Cisza, spływa po ścianach. Wpatruję się w swoje myśli. Próbuje je poskładać w kosteczkę, albo chociaż oddzielić to co jest potrzebne tylko dziś. Cogito ergo sum… Nie będzie to dobry zbiór myśli, raczej banał jakich wiele, grosz tu nawet nie…
Mgła – zapiski
Poranki. Noc otoczona pierwszymi promieniami dnia, żegna się z ziemią. Mgła. W czasie jesieni czas rozstań jest dłuższy. Tak jakby tęsknota była większa. Wydaję się że w tej magicznej szarej godzinie nawet dzień zdobywa się na pocieszenie, mówiąc, że będzie…
Góra Grzechu – wierzchołek całości.
Zniknęłam, z blogowego życia, od czasu do czasu publikowałam coś w swoich facebokach (jak mówi moja babcia) bo wypada, żeby nie zapomnieli, że ktoś taki sobie tam istnieje i od czasu do czasu pisze. Miałam górę pomysłów, tylko pytanie co…
Przeszłość ukryta w brokułach? – sałatka emocjonalna.
Postanowiłam wprowadzić trochę ładu na blogu a przez to urozmaicenia, wtorki jak wiadomo to legendy bytomskie, dzisiejszy dzień to po prostu zapiski, których jest już trochę na tej stronie, piątek tematyka luźna – pokażę swoje nawyki i miejsca pracy. Poznacie…
Mniejsza wersja – czyli ważne rozmowy
Godzina jest wystarczająco późna, aby powieki lepiły się do siebie, ale odpowiednio wczesna na rozmowę ze sobą. Jest to szczególny rodzaj dialogu, wymagający skupienia, ciszy i uwagi. W tych chwilach mam czas dla młodszej – mniejszej mnie. Zastanawiam się jak…